Autor Wiadomość
bartekkrowa
PostWysłany: Sob 10:54, 26 Cze 2010    Temat postu:

Sivi pewnie po części masz rację, ale to nie znaczy że nie toleruje zdania Indi. Szczególnie jak podała nazwy zespołów, których akurat nie słucham ale szacunek dla nich mam. Dla Testamentu chociażby.
Mruga Nie przeczę, że Indi ma pojęcie o metalu. Nie znam jej i nie będę obstawiał. Jestem absolutnie za, że oprócz Ironsów są równie fajne i mniej znane zespoły. Natomiast razi mnie stwierdzenie że nie tworzyli nic ciekawego od lat 90. Może faktycznie się czepiam, ale mi osobiście albumy np. Brave New World czy Killers wydają się równie dobre choć tworzone były w zupełnie różnych latach istnienia zespołu. Dla mnie, który lubię i słucham Maiden takie zdanie wydaje się nieprawidłowe z definicjii. Bo są fajni? Hm. No nie twierdzę, że są głupii, ale raczej patrze na ich dorobek w utworach. Ale mam wrażenie, że forum po tej rozmowie jest bardziej "dyskusyjne" i o to chodzi. Mruga
sivi
PostWysłany: Pią 22:31, 25 Cze 2010    Temat postu:

Laughing bartek reagujesz strasznie alergicznie na odmienne zdanie indi,imo Laughing

Indi uzasadnila swoje zdanie konkretnymi przykladami i cos przeczowam, ze Indi calkiem niezle porusza sie wtemacie heavy metalu i pewnie zahaczyla porzadnie o Ironow. Poza tym Twoja obrona Ironow tak naprawde sprowadza sie do "bo sa fajni"
bartekkrowa
PostWysłany: Pią 21:43, 25 Cze 2010    Temat postu:

Indi napisał:

Dodam na pociechę, że Iron Maiden grają tak jak teraz wyglądają



I tu widać, jak wiarygodna jest twoja wypowiedź.
To jest prosta złośliwość i oznacza tylko tyle że jesteś zmanierowana w tym temacie do końca.
Odgrzewanie kotletów? Znam ich tylko ze sceny a nie z kuchni, a zapewniam, że na scenie nic nie odgrzewają.
Nie, żebym był do Ciebie jakoś żle nastawiony, ale tym co piszesz po prostu mnie rozśmieszasz. Piszesz jakby twoje zdanie przesądzało o wszystkim, a tak nie jest. Ok. Zakończmy to, bo nie ma co się wykłucać, ale ja zdania nie zmieniam, a na to że zarabiają kupę kasy jestem ślepy, bo widzę to jak grają, a nie to, co z tego mają Mruga
Indi szacun za własne zdanie, choć go nie podzielam
Indi
PostWysłany: Pią 20:36, 25 Cze 2010    Temat postu:

A jasne że się mylisz, no niestety. Iron Maiden od roku 90 nie nagrał nic porządnego, tylko odgrzewają w kółko kotlety. I skoro tak dużo wiesz na ich temat, to powinieneś wiedzić, że na Iron Maiden mówi się powszechnie Money Maiden, bo tym się właśnie zajmują- zarabianiem kasy. A takie zespoliki jak Aerosmith czy Guns'n... to w grę w ogóle nie wchodzą
Dodam na pociechę, że Iron Maiden grają tak jak teraz wyglądają

Posłuchaj Testament, Nevermore, Slayer, Judas Priest czy mojego ulubieńca Chucka Schuldinera, to będziesz wiedzieć , o co mi chodzi:)
bartekkrowa
PostWysłany: Pią 18:55, 25 Cze 2010    Temat postu:

Indi, no nie wkurzaj mnie nawet! W 100 % się nie zgadzam!
Ty wiesz co to przereklamowane zespoły wogóle?
Iron Maiden nie jedzie na "kilku utworach", jeśli tak uważasz to nie znasz historii zespołu , to tylko twoje zdanie. Jakby wszystkie ich utwory były mega znane to skończył by na stosie komercyjnych zespołów dbających tylko o kasę.
Jedna z ciekawszych dyskografii w heavy metalu i mnóstwo lat spędzonych na koncertowaniu i albumach. Wybacz, ale to co piszesz na ten temat nie wydaje mi się wiarygodne, jest z pewnością kierowane twoimi własnymi i jak dla mnie nie uzasadnionymi uprzedzeniami.
Przereklamowanego? Niezbyt. To nie jest Aerosmith czy Guns'N'Roses, które zdecydowanie są. Slash jest gwiazdą rocka. Ok. Gra przyzwoicie, ale jest obwieszony biżuterią, pali jak lokomotywa i wszystkie laski są jego. Ironsi mają olbrzymią ilość fanów, ale to już nie znaczy, że zdobyli ich za pomocą reklamy czy wizerunku. To ich muzyka doprowadziła ich do tej pozycji w świecie heavy metalu. Fakt, ostatnia płyta, A Matter of life And Death nie jest najlepsza w ich karierze, ale żeby mieć zdanie o całej historii zespołu, to trzeba coś o nich wiedzieć. Rozumiem, że nie znasz ich całokształtowo, albo nie podoba ci się ich sposób grania (w końcu są mocno odstępujący od stereotypu metalowców), ale w takim razie napisz. Ja jestem innego zdania, i to jest normalne, ale wydaje mi się, że po prostu ich nie znasz. Może się mylę?
Indi
PostWysłany: Pią 8:29, 25 Cze 2010    Temat postu:

Iron Maiden to przykład przereklamowanego zespołu, który jedzie na dosłownie kilku dobrych utworach, które stworzyli dawno dawno temu. Jest wiele lepszych zespołów, nie tak znanych niestety.
bartekkrowa
PostWysłany: Czw 21:31, 24 Cze 2010    Temat postu:

Heh Pewnie się ze mnie nabijacie że tak rzucam milowymi opisami...
Żeby nie było offtopu:
Skrzypce Huntera - Jelonek!

http://www.youtube.com/watch?v=9W0wNQCeowo
sivi
PostWysłany: Czw 20:56, 24 Cze 2010    Temat postu:

i wszytko jasne Laughing

o tym russelu to juz slyszalam, marcin kydrynski zapuscil kiedys w 3 Laughing
bartekkrowa
PostWysłany: Czw 20:38, 24 Cze 2010    Temat postu:

No właśnie on jest takim człowiekiem renesansu dzisiejszych czasów. Robi naprawdę wszystko. Nie wiem, czy słyszałaś, ale w pewnym monencie miał jechać na olimpiadę jako siódmy szermierz w Anglii, ale kolidowało to z trasą koncertową Maidenów. Wyreżyserował film "Chemical Wedding", jest oficjalnie zarejestrowanym pilotem samolotów pasażerskich, zresztą jak Ironsi gdzieś lecą, to on siada za sterami. Mruga Był prezenterem na Discowery Channel,
pisze książki a w wolnym czasie jeździ czołgiem. Wariat i geniusz Mruga
Solowo nagrywał, gdy w Iron Maiden nastąpiło nieporozumienie: Steve Harris (założyciel i basista) pokłucił się z Adrianem Smithem (gitara solowa), który z Dickinsonem był jak brat z bratem. Gdy Smith wyleciał, Bruce stwierdził, że robi sobie przerwę. Oczywiście parę lat później nastąpił wielki powrót obu Maidenów.
Jak sobie poszli, moim zdaniem był to najgorszy moment w dziejach Żelaznej Dziewicy. Do grupy doszedł Blaze Bayley z o wiele węższą skalą głosu i z mniejszym doświadczeniem scenicznym: Po prostu nikt nie mógł równie dobrze rozhuśtać tłumu co Bruce.
A w tym czasie Dickinson zaczął tworzyć solowe albumy.
Zobacz sobie jeszcze Tears Of The Dragon;)

A teraz ciekawe odkrycie: Mój ulubiony aktor (Bynajmniej nie po Robin Hoodzie ), Russel Crowe i jego zespół. Nie żebym był jakoś zachwycony ale jest też nienajgorzej Mruga :

http://www.youtube.com/watch?v=J_6d-N0qBU0&feature=related

Acha - I wybaczcie za moje rozpisywanie się ale uwielbiam dużo pisać.
sivi
PostWysłany: Czw 19:58, 24 Cze 2010    Temat postu:

bartekkrowa napisał:
Parę linków do tego co ostatnio słucha bartekkrowa Mruga :

http://www.youtube.com/watch?v=YpUsNsLFpFs

http://www.youtube.com/watch?v=u_tORtmKIjE

http://www.youtube.com/watch?v=LYu1tCuLNqA&feature=related

Mruga


zajebiste! nie wiedzialam,ze dickinson ma jakies solowe plyty. w sumie nigdy nie bylam zaintersowana iron maiden Laughing
bartekkrowa
PostWysłany: Czw 19:49, 24 Cze 2010    Temat postu:

Parę linków do tego co ostatnio słucha bartekkrowa Mruga :

http://www.youtube.com/watch?v=YpUsNsLFpFs

http://www.youtube.com/watch?v=u_tORtmKIjE

http://www.youtube.com/watch?v=LYu1tCuLNqA&feature=related

Mruga
bartekkrowa
PostWysłany: Wto 16:22, 22 Cze 2010    Temat postu:

O Mayhemie niedużo wiem, bardziej Burzum czy Dimmu Borgir. Z paroma kumplami dosyć parodiujemy black metal i stworzyliśmy nawet projekt "Megaszatanus", czyli zespół, który będzie budził grozę u mocherów.
Na razie wszystko w przygotowaniu ale logo i trochę tekstów jest Mruga Uogulniając chodzi o jak njwiększe jaja. Mruga
"Jestem tru nie mam chrztu!"
Logo:



Uploaded with ImageShack.us
KarMar
PostWysłany: Pon 21:29, 21 Cze 2010    Temat postu:

Widać było. Potem wybiegłaś na ulicę i zaczęłaś tańczyć do piosenki, jakiejś tam. ; D
Connie.
PostWysłany: Pon 21:19, 21 Cze 2010    Temat postu:

Cytat:
Ale pan wyjeżdżający z ulicy Nad Zalewem nie był fajny! :c

zrobiło mi się przykro! xD
KarMar
PostWysłany: Pon 19:40, 21 Cze 2010    Temat postu:

Nie tylko na ławce, na środeczku ulicy również xD
Ale pan wyjeżdżający z ulicy Nad Zalewem nie był fajny! :c

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group